około półtora miesiąca. Znowu nieskromnie napiszę wyprorokowałem. Ot niedawno całkiem w szczycie kampanii wyborczej do samorządów skrobnąłem tekst o wątpliwości obietnic Tuska na temat "bezpłatnych" obwodnic miast stanowiących fragmenty autostrad. Tekst oparty na wyjątkowo zresztą idiotycznej depeszy PAP. Prorokowałem w nim, że obietnice Tuska i jego kamandy to pic na wodę i fotomontaż :
takiesobie.salon24.pl/250319,tusk-powiedzial-no-wlasnie-co-powiedzial
I co drogie Panie i drodzy Panowie ? Ci myślący i ci niewystający mózgiem poza media salonikowe sławiące Tuska od morza do gór. Tusk kłamał w żywe oczy. Prędzej kolej zacznie dobrze jeździć i Grabarczyk złoży dymisję niż te obwodnice będą bezpłatne:
www.hotmoney.pl/artykul/drogi-rzad-wykiwal-kierowcow-zaplacimy-za-przejazd-obwodnica-17610
Lemingom, wykształciuchom i reszcie zakochanych w rządzie milości życzę oczywiście by nie opuszczało ich dobre samopoczucie i łuski z oczu im nigdy nie spadły. W przypadku braku dobrego samopoczucia zalecam 12 godzinną dawkę czytania GW i 48 godzinną dawkę oglądania TVN24.