Poniedziałek 18.05.2015 r. przypadkowo wstąpi do Klanu i zagra w serialu.
Wtorek 19.05.2015 r. u Kuby
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/bronislaw-komorowski-wystapi-w-programie-kuby-wojewodzkiego/h99jjf
Środa 20.05.2015 r.
Pogłaszcze maluchy w jakimś show prezentującym dzieci, których rodzice mają przerost ambicji i realizują je za pomocą dzieci.
Czwartek 21.05.2015 r.
Zatańczy na lodzie krzycząc "Ja chcę żyrandol". Odpowie mu publiczność "Weź ty się ..... ol" - publiczność zostanie zlokalizowana jako pisowska. http://takiesobie.salon24.pl/642539,bronislaw-komorowski-lokalizuje-funkcjonariuszy Chociaż C(z)uchnowski będzie twierdził, że z ruchu ust odczytano "Weź ten żyrandol".
Piątek 22.05.2015 r.
Prezydęt przypadkowo przechodząc z tragarzami będzie świadkiem próby zaboru torebki staruszce. Prezydęt usłyszy od suflerki. "Trzeba pobiec". Ruszy rączo jak jeleń, którego to jelenia nie raz strzelał, w walce wręcz powali na ziemię czterech Pudzianów, jednego Saletę i samego Conana. Przy tym srogie rany odniesie (jeden siniak) bo mu się sznurówki poplątały i się sam wywalił.
Sobota. 23.05.2015 r. (cisza wyborcza)
Żona Prezydęta powie po tym tygodniu przypadkowo zaproszona do telewizji śniadaniowej (stację sobie wybierzcie).
Jam Jego ran niegodna całować. A przyklaśnie jej Olbrychski, siedząc obok niej, który już grając w "Potopie" wiedział, że żyrandol może być tylko dla jednego.
Robi się coraz śmieszniej :) Po "szacun" PEK. PBK będzie robił za luzaka w programie drugiego emerytowanego luzaka. Ciekawe czy przybiją sobie piątki na powitanie? I krzykną "Joł madafak ja Kuba" - "Joł madafak ja Bronek"
Inspirację znajdziecie w ww. linku.